Strata jest nieodłącznym elementem bycia człowiekiem. Aby zrozumieć doświadczenie straty, często pomocne jest dostrzeżenie jej wszechobecności w życiu człowieka. W ciągu całego życia spotykamy się z wieloma sytuacjami utraty. Od dzieciństwa, kiedy dziecko traci swoją ulubioną zabawkę lub miejsce, które zajmuje jako jedynak. Podobnie jak w okresie dojrzewania, gdy tracimy pierwszą miłość lub bratnią duszę, a także w dorosłym życiu, gdy tracimy pracę, partnera, rolę lub rezygnujemy z marzeń, które w końcu uznajemy za nieosiągalne. Dorastanie oznacza utratę, pozostawienie za sobą. Każda decyzja wiąże się z wyrzeczeniem. Każda zmiana, nawet jeśli nas wzbogaca, pociąga za sobą także jakąś stratę. Życie jest w końcu kumulacją strat, ale także uczenia się. W pewnym sensie tracimy coś z każdym krokiem, który stawiamy na drodze życia. Tracimy przedmioty, miejsca, chwile, ideały, marzenia, cele i oczywiście ludzi, których kochamy. Chociaż każda strata wiąże się z żalem, można powiedzieć, że śmierć bliskiej osoby jest stratą ostateczną. To właśnie w tego typu stratach, których wszyscy doświadczamy w ciągu naszego życia, żal objawia się w całej swojej okazałości i surowości, dlatego właśnie na nim skupimy się w kolejnych wierszach.
Czym jest żałoba?
Żałoba jest wyjątkowym i niepowtarzalnym, dynamicznym i zmiennym procesem, którego forma różni się w zależności od jednostki, rodziny, społeczeństwa i kultury. Przez długi czas tradycyjne teorie żałoby przedstawiały osoby pogrążone w żałobie jako ofiary, jako bierne podmioty niewybranych doświadczeń, które muszą przezwyciężyć, ale nad którymi mają niewielką lub żadną kontrolę. Taka koncepcja żałoby zakłada, że osoby, które doświadczyły straty, nie mogą zrobić ze swoim żalem nic poza czekaniem, aż „czas uleczy ich rany”. Obecnie jednak propaguje się inną koncepcję żałoby, przyznając aktywną rolę osobie pogrążonej w żałobie, która, aby przezwyciężyć stratę, nie tylko będzie musiała przeżyć ból związany z nieobecnością, ale także zmierzyć się z szeregiem wyzwań i zadań, które pozwolą na odpowiednie opracowanie żałoby.
Na co należy zwrócić uwagę, jeśli kogoś straciłem?
- Przede wszystkim należy zdać sobie sprawę z tego, że każda żałoba jest inna, nie każdy przechodzi proces żałoby w ten sam sposób, podobnie jak ta sama osoba nie przechodzi przez różne rodzaje żałoby w ten sam sposób.
- Żałoba jest procesem, słowem, które oznacza czas. Każda osoba potrzebuje innej ilości czasu, dlatego należy być cierpliwym i nie próbować przyspieszać tego procesu.
- Żałoba nie jest chorobą, choć może mieć symptomatologię podobną do innych kategorii diagnostycznych, takich jak lęk czy depresja. Wyróżniają się takie objawy, jak uczucie duszenia się, brak nadziei, wyczerpanie, hipersomnia lub bezsenność oraz objawy somatyczne.
- Należy zaakceptować i dzielić się różnymi uczuciami, które pojawiają się w związku ze stratą. Aby zaakceptować fakt, że naszej ukochanej osoby nie ma już z nami, musimy o niej rozmawiać, wspominać ją, dzielić ból i wyrażać emocje, które jej towarzyszą, kiedy tego potrzebujemy.
- Ważne jest, aby w miarę możliwości starać się zachować zwyczajny rytm codzienności. Życie toczy się dalej i inni ludzie mogą nas potrzebować. Wykonywanie czynności, które sprawiają nam satysfakcję, może pomóc w radzeniu sobie z bólem i sprzyjać pozytywnym emocjom.
- Zadbaj o swoje zdrowie, czasami ból może spowodować, że zaniedbujemy odżywianie, ćwiczenia i dobre nawyki, co wpływa na jakość naszego życia i negatywnie wpływa na nastrój, sprzyjając uczuciu dyskomfortu.
Jak mogę wesprzeć kogoś, kto doświadczył straty?
Często, gdy ktoś z przyjaciół lub bliskich traci bliską osobę, ogarnia nas napięcie związane z tym, że nie wiemy, co powiedzieć i jak się zachować. Często próbujemy „dodać otuchy” tej osobie, używając zwrotów typu: „nie myśl o tym”, „musisz być silna”, „on nie chciałby widzieć, jak płaczesz”. Mimo dobrych intencji tego typu komentarze nie są wskazane, ponieważ nie należy próbować tłumić wyrażania uczuć przez osobę cierpiącą. Wręcz przeciwnie, ideałem jest otwieranie drzwi do komunikacji, okazywanie zainteresowania poprzez zadawanie pytań, które pozwalają drugiej osobie wypowiedzieć się, jeśli ma na to ochotę: „Jak się dzisiaj czujesz?”. Zaleca się zastąpienie ogólnych propozycji typu „zadzwoń, gdybyś czegoś potrzebował”, które zazwyczaj są odrzucane, konkretną pomocą i podjęcie inicjatywy zadzwonienia do danej osoby. Ponadto rozmowa o własnych stratach oraz o tym, jak sobie z nimi radzimy i jak się do nich dostosowujemy, może być pomocna dla osoby, która czuje się zrozumiana i może opowiedzieć o swoim procesie.